2009-11-15
Z oficjalnej strony zawodnika.Uff... i już po pierwszym starcie w sezonie. Była to dla mnie wielka niewiadoma i wiedziałem że będę na trasie bardzo cierpiał dlatego że nie jestem jeszcze przygotowany. Ogólnie mówiąc wynik nie jest rewelacyjny ale myślałem że będzie gorzej. W ubiegłym roku startowałem w tych zawodach już w dosyć dobrej formie i przegrałem 1,13min. w tym roku natomiast od miesiąca choruję i biorąc pod uwagę katar "gigant" jaki jeszcze pozostał i lekki kaszel uzyskałem stratę do lidera 1,37min. ten start był praktycznie z marszu i dlatego uważam że ta strata nie jest niepokojąca. Teraz najważniejsze by zacząć "nakręcać" już mój organizm na co wcześniej nie było szans.FOTO: Wojciech Karpiński/focuspress
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe