2018-03-02
Dzisiejsza rywalizajca na Polanie Jakuszyckiej to nie tylko łyżwowa 30-tka. To także najkrótszy z biegów rozgrywanych w ramach 42. Festiwalu Biegu Piastów bieg na 7 kilometrów stylem klasycznym, na którego starcie stanęło 880 osób. Poniżej oprócz wyników znajdziecie relację zwycięzcy z przebiegu rywalizacji, niemal prosto z trasy.
Arkadiusz Posiadała (na zdjęciu) z UKS Rawa Siedlce pokonał swój dystans w czasie 19;25 minuty. Drugie miejsce ze stratą 14 sekund zajął Maciej Zdziechowski z MKS Karkonosze Jelenia Góra/SMS Szczyrk, a trzecie Łukasz Bronowicki z Enervit Yoko XC Life Team.
-
Kilka słów z trasy od Arka Posiadały: Od początku dzisiejszego biegu faworyci ustawili się na czele bardzo licznego peletonu. Większość zawodników z czołówki wybrała poruszanie się bezkrokiem na niesmarowanych na trzymanie nartach, Pierwsze dwa kilometry przebiegały w spokojnym tempie. Zmienił to moment pierwszego przyspieszenia w moim wykonaniu, po którym na prowadzeniu pozostaliśmy we dwóch, z Maciejem Zdziechowskim. Maciek dał mi zmianę, tempo delikatnie spadło, wykorzystał to Łukasz Bronowicki i dołączył do naszego duetu. Gdy do Rozdroża pod Cichą Równią zostało nam około 500 metrów, zdecydowałem się zmienić Maćka na prowadzeniu i po raz kolejny przyspieszyć. Skręcając w lewo na wspomnianym rozdrożu, kątem oka zaobserwowałem, że zdobyłem kilka metrów przewagi, przede mną czekał krótki, bardziej stromy podbieg w kierunku Górnego Duktu. Przed biegiem przeanalizowałem sobie taktycznie trasę i wiedziałem, że to jeden z najtrudniejszych momentów dzisiejszego biegu. Przyspieszyłem jeszcze mocniej, wjeżdżając na Górny Dukt, miałem już znaczną przewagę, wynoszącą mniej więcej tyle, ile na mecie – 15 sekund. Starałem się kontrolować bieg i różnicę dzielącą mnie od podążających za mną rywali. Skupiałem się na dobrej technice pokonywania trasy, wybierałem optymalny tor jazdy i trzymałem rytm. Po płaskim odcinku i zjeździe w kierunku Polany Jakuszyckiej pozostał nam ostatni kilometr i podbieg „Adama”, czułem, że Maciek i Łukasz są blisko. Pracowałem mocno do końca, na ostatniej prostej wiedziałem już, że nikt mnie nie dogoni.
W biegu mieliśmy także kilku zawodników naszego skipol.pl TEAMU. Najlepszym z nich okazał się najmłodszy - Wojciech Wojtyła z MKS Istebna/skipol.pl TEAM, który zajął szóste miejsce w OPEN. 10 miejsce dla Dariusza Ślagi z Zakopanego, 14 był Robert Sadowski z Gołdapii (obaj skipol.pl TEAM).
Podium w kategorii kobiet uzupełniły Joanna Bronisz z UKS Rawa Sieldce/Fischer Jakuszyce oraz Magdalena Janiak z MKS Karkonosze Jelenia Góra.
Pierwsza szóstka mężczyzn na dystansie 7km klasykiem/foto.Andrey Pradun
W klasyfikacjach branżowych zwyciężali:
bankowcy - Marek Chłopek - team nabiegowkach.pl
dziennikarze - Tomasz Hucał - Jakuszycka Akademia Biegowa
księgowi - Tomasz Kępczyński
lekarze - Jacek Mederski - team nabiegowkach.pl
leśnicy - Krzysztof Jeżdżerski
straż graniczna - Aleksandra Fundanicz - BioSG
WYNIKI LIVE - datasport.pl
Zdjęcie: Marcin Oliva Soto
red
Malina
Opublikowano: 2018-03-02 16:04:16
Z całym szacunkiem dla Pani Komandor i całej ekipy, wykonujecie świetną pracę i oby tak dalej, ale niestety Bieg Piastów ma już coraz mniej z rywalizacji sportowej, a coraz więcej jest tam wszech obecnej celebrycji, ważniejsza jest ta cała otoczka niż zawody sportowe. Traci to już swój blask, liczy się komercja, pieniądze. Tradycja, historia, święto narciarstwa odchodzi na dalszy plan. Jest niby festiwal cały tydzień, a tak naprawdę BP zaczyna się we czwartek, przez cały tydzień jest pusto na Polanie. Pakiety startowe to jakaś kpina, medale - kiedyś piękne sniezynki w nawiązaniu do zawodów FIS, ostatnio cały przegląd tandety od eko do chinśkiej blaszki. Puchary tragedia, najtansze chinczyki, kiedyś rzezbione lub szklane, to jest swięto narciarstwa w Polsce. I ta ciągla walka na starcie o miejsce, po to się biega cały rok, zeby go uszanowano jakoś, a na start dziś trzeba przychodzić godzinę wcześniej i tak miejsce zajmuje Ci ktoś o nizszym poziomie sportowym, a na zwrócenie uwagi odpowiada wulgaryzmami. po co sedziowie, po co są numery startowe? Ten bieg traci już swój klimat, to już nie jest święto głównie narciarstwa, to już jest występ MasterChef i koncert Sidneya. Brakuje Sz. P. Gozdowskiego lub P. Serafina.
Zawodnik
Opublikowano: 2018-03-02 21:18:33
Bardzo dobrze skomentowane
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe