Szykują się przełomowe IO dla Finów w biegach narciarskich?

Nie ulega wątpliwości, że przez te cztery lata ekipa biegaczy i biegaczek z Suomi znacznie ewoluowała, głównie przez wprowadzenie nowych twarzy takich jak: Anne Kylloenen, Kerttu Niskanen, Martti Jylhae, znaczny progres od ostatnich IO Kristy Lahteenmaki czy objawienie się Iivo Niskanena, który na trasach Krasnej Polany czuje się jak ryba w wodzie i dla niego te trasy mogłyby leżeć nawet na wysokości 1700 metrów. Także należy tutaj nadmienić odbudowę, w tym sezonie, formy Aino-Kaisy Saarinen.

Przypomnijmy, że cztery lata temu, w rywalizacji biegaczek i biegaczy, reprezentacja Krainy Tysiąca Jezior wywalczyła tylko dwa medale, brązowe. Miało to miejsce podczas biegu rozstawnego 4x5km kobiet, wówczas po brązowy krążek sięgnęły: nie biegające już Pirjo Muranen i Virpi Kuitunen oraz Riitta-Liisa Roponen (planowana jako jedyna biegaczka na 30km F MST w Soczi) i Aino-Kaisa Saarinen, wspomniana Aikku również wywalczyła brąz w biegu na 30km ze startu wspólnego techniką klasyczną.

Magnar Dalen uważa, że nadchodzące IO dla jego drużyny mogą być o wiele, wiele lepsze niż poprzednie. Po długich analizach, znajomości możliwości fińskich biegaczek i biegaczy, analizach tras, wysokości, klimatu, jestem zdania, że Finowie mogą w nich odegrać naprawdę sporą rolę, szczególnie Finki. Nie mówię tutaj być może o złotych krążkach, ale pamiętajmy, że Igrzyska Olimpijskie są magiczne i podczas nich, na trasach biegowych, zdarzyć się może naprawdę wszystko. Trenerze Magnarze, trzymam kciuki!

Piotr Walkowiak