2014-01-18
Pierwszy dzień Pucharu Świata w biegach narciarskich rozegranego na Polanie Jakuszyckiej za nami. Niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, że trasa dzisiajszych sprintów została usypana ręcznie, ze śniegu przywiezionego do Jakuszyc.
Liczby robią wrażenie - trasa biegowa to nie skocznia w Malince, oczywiście nie ujmując tamtejszym organizatorom, wyobraźmy sobie, że trasa dzisiejszych sprintów miała 1400 metrów długości. Grubość warstwy śniegu wynosiła 25 centymetrów, a szerokość trasy to 9 metrów. Teraz mnożymy 1400mx9mx 0,25m wynik to 3150 metrów sześciennych śniegu.
Obrazowo, bardzo proszę. Przyjmując za podstawę metr sześcienny, mamy słup wyższy znacznie od Rysów, lub 3-piętrową kamienicę. To jeszcze nie wszystko, przecież jutro dystans, dokładamy kolejne 700 metrów, tym razem o szerokości "tylko" 6 metrów, podkład 25 cm - ten sam. Ile wychodzi, bardzo proszę, kolejne 1050 metrów sześciennych, czyli "duży domek".
To wszystko na trasy zostało przywiezione ciężarówkami i rozsypane za pomocą łopat, miejscami ratraków. Dariusz Serafin, komandor Biegu Piastów i gospodarz polany, który udostępnił nam szczegółowe dane jasno stwierdził, że bez pomocy z zewnątrz akcja Puchar Świata mogłaby się nie udać.
Firma Pilasia (F.H.U.T. "Paweł" Paweł Pilawski - Szklarska Poręba) i Miejski Zakład Gospodarki Lokalnej z Szklarskiej Poręby, dowozili i rozwozili śnieg na miejscu, operatorzy koparek i kierowcy ciężarówek wykonali kawał dobrej roboty. Nasi operatorzy ratraków Marek i Przemek od tygodnia praktycznie nie spali, pracowali 24 godziny na dobę. Do tego dochodzą setki wolontariuszy, bez pracy których dzisiejsze i jutrzejsze biegi nie byłyby możliwe. Wszystkim tym ludziom serdecznie dziękuję, to oni doprowadzili do tego, że mamy na polanie po raz kolejny święto biegów narciarskich - powiedział Dariusz Serafin.
Nie pamiętam takiego sezonu, w którym Polana byłaby bez śniegu, a tu proszę jest zaśnieżona i odbywają się na niej zawody, pamiętajmy jednak jakim kosztem pracy i dzięki komu - dodaje.
Na facebooku, Twitterze i Instagramie wczoraj i przedwczoraj było mnóstwo zdjęć z Jakuszyc, pojawiały się różne komentarze, były oczywiście negatywne, ale na szczęście były także takie (min. amerykanin Noah Hoffman), które doceniały pracę ludzi Jakuszyc. Na szcęście to już przeszłość, taka zima zdarza się raz na 10 lat, czyli następnę parę Pucharów Świata odbędzie się jak zwykle, czyli z nadmiarem śniegu w Jakuszycach.
Z życzeniami Niech Śnieg będzie z Wami
Kuba Cieślar
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe