Petycja w sprawie Polany Jakuszyckiej - prosimy o głos w słusznej sprawie
Kocham biegówki -> News
2016-10-29
O problemach Stowarzyszenia Bieg Piastów pisaliśmy w opublikowanym wczoraj tekście ze strony biegpiastow.pl TUTAJ. Ponieważ wszystko co związane z biegami narciarskimi jest nam jak najbardziej drogie reagujemy natychmiast. Prosimy o wsparcie naszej petycji dotyczącej tras narciarskich w Jakuszycach. Poniżej prezentujemy treść petycji i link do poparcia tejże.
Apelujemy o nienaruszalność tras Polany Jakuszyckiej w sezonie zimowym. Nie zgadzamy się z prawem dojazdu trasami biegowymi Dolny Dukt, Rozdroże i Cicha Równia do kopalni prywatnemu użytkownikowi. Zgoda na dojazd uniemożliwi normalne funkcjonowanie tras biegowych w Jakuszycach i znaczącą ograniczy ich długość i dostępność dla amatorów biegania na nartach.
Kompleks tras na Polanie Jakuszyckiej to jedyny w Polsce prawdziwy ośrodek narciarstwa biegowego. Jakuszyce to miejsce rozgrywania jednego z największych na świecie biegów narciarskich zaliczanych do cyklu Worldloppet Biegu Piastów. To ośrodek, który dwukrotnie organizował Puchar Świata w biegach narciarskich nie wspominając o dziesiątkach zawodów rangi Mistrzostw Polski w biegach narciarskich i biathlonie. W Jakuszycach zimą trenują nasze kadry narodowe z medalistkami Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Świata na czele min. z Justyną Kowalczyk i Weroniką Nowakowską Ziemniak. Trasy w Jakuszycach, przy bezśnieżnych zimach są dla nich jedynym dostępnym, śniegowym miejscem w Polsce. Tam trenują dziesiątki klubów sportowych z regionu, tam na zgrupowania przyjeżdżają kluby z całej Polski. Swoje przygotowania do sezonu realizują także wioślarze i kajakarze, zdobywcy aż 4 medali na Igrzyskach Olimpijskich w Rio 2016. Jakuszyce to także, a raczej przede wszystkim ośrodek narciarstwa biegowego dla amatorów. W sezonie zimowym, codziennie tysiące amatorów biegówek przemierza jakuszyckie trasy. Tam większość Polaków zaczyna swoją przygodę z tym pięknym sportem, mając gwarancję, że jeżeli nigdzie w kraju nie ma śniegu, w Jakuszycach dzięki specyficznemu klimatowi go nie zabraknie. Wielopokoleniowe rodziny na nartach to nie rzadkość, to na trasach Polany Jakuszyckiej codzienność. Nie można także zapomnieć o setkach ludzi z regionu, którym trasy dają możliwość utrzymania dzięki pracy w szkołach narciarskich, serwisach, wypożyczalniach, hotelach itp.
Czy w tym przypadku dobro jednostki, ma zwyciężyć nad dobrem ogółu? Czy prawo przejazdu ma przekreślić ponad 40 letnią historię Biegu Piastów? Sądzę, że nie powinno, tym bardziej, że dysponent gruntów i dróg leśnych Nadleśnictwo Szklarska Poręba oferuje właścicielowi kopalni alternatywne drogi dojazdu. Nie zabierajmy amatorom biegówek jedynego prawdziwego ośrodka narciarskiego w Polsce w imię jednej (do zastąpienia) drogi.
Licząc na zrozumienie
w imienu środowiska biegających na nartach
Kuba Cieślar/skipol.pl
TUTAJ link do petycji i możliwości głosowania
WAŻNE: po poparciu petycji dostaniecie maila z linkiem zwrotnym w celu potwierdzenia. Dopiero wtedy głos będzie ważny. Proszę pamiętajcie o tym, każdy głos się liczy!
od autora: Sprawa na tyle ważna, powinna zjednoczyć nasze środowisko w imie jednego wyższego celu.
Wyobrażacie sobie sezon zimowy bez tras w Jakuszycach, ja nie!
Każdy wasz głos jest na wagę złota, nie, przepraszam, jest na wagę conajmniej kilometra trasy.
Komentarze - 7
Ania
Opublikowano: 2016-10-29 18:22:23
Umieszczenie takiego apelu na prywatnym (!) portalu petycje.pl nie czyni jeszcze z niego petycji. Petycja to bardzo szczególna forma pisma, rodząca określone obowiązki organu, do którego jest kierowana. Na taki apel jak ten, Ministerstwo nawet nie musi odpowiadać, ani w żaden sposób się do niego ustosunkowywać. Z tego pisma to nawet nie wiadomo, o jakim konkretnie problemie mowa. Czy naprawdę ktoś myśli, że w Ministerstwie Sportu wiedzą wszystko o wszystkich i zajmują się wszystkim? Już dzisiaj wiadomo, jak będzie brzmiała odpowiedź Ministerstwa na tę petycję (jeśli w ogóle jakaś przyjdzie) : Otóż wysoki urzędnik „z upoważnienia ministra” napisze, że rozumie rozgoryczenie, ale on nie ma kompetencji, by ingerować w sprawę między dwoma niezależnymi podmiotami. I co najważniejsze - będzie miał rację! Tym bardziej, jeśli sprawa trafiła już do sądu! Przykro to powiedzieć, ale chociaż apel jest w słusznej sprawie, to całkowicie bezsensowny. Równie dobrze można pisać na poste restante Berdyczów.
malkontent
Opublikowano: 2016-10-29 18:54:10
Są oficjalne portale dotyczące petycji?
trener
Opublikowano: 2016-10-29 18:57:58
Patrze na ten portal i widzę masę różnych petycji (petycje.pl) niektóre z kilkudziesięcioma tysiącami podpisów i w sprawach, z całym szacunkiem do Polany Jakuszyckiej dużo ważniejszych. Droga Aniu, może zamiast krytykować podpowiesz coś konstruktywnego!
Ania
Opublikowano: 2016-10-29 21:22:37
Przebiegłość portalu petycje.pl polega na tym, że umieścili na nim nawet treść ustawy o petycjach. Jak to poważnie wygląda! A przeczytał ktoś tę ustawę? Tam jest napisane, że po pierwsze petycja powinna być PRZESŁANA do adresata. Umieszczenie apelu na jakiejkolwiek stronie internetowej nie jest przesłaniem! Ministerstwo Sportu nawet tutaj nie zagląda, więc się o petycji nie dowie. Po drugie, jeśli ktoś się decyduje na przesyłkę elektroniczną, to aby ona była ważna, musi być podpisana bezpiecznym podpisem elektronicznym. A teraz najważniejsze. Ten portal jest prywatną inicjatywą kogoś, kto się nawet nie ujawnia. Tak. Nie wiadomo, do kogo należy petycje.pl. Mój wpis to nie jest krytyka dla samej krytyki, tylko ostrzeżenie. Bo skipol (prawdopodobnie w nieświadomości rzeczy) namawia zaglądających tutaj biegaczy narciarskich do tego, żeby powierzali swoje dane osobowe... no, właśnie nie wiadomo, komu! Natomiast cel, jaki sobie założył skipol (też pewnie w nieświadomości rzeczy) jest po prostu niemożliwy do osiągnięcia. Tak jak ja nigdy nie zostanę Northugiem, tak skipol nie doczeka się żadnej reakcji Ministerstwa Sportu w sprawie drogi dojazdowej do Kopalni. Obie rzeczy są po prostu nierealne. Tak więc, trenerze, nie mam skipolowi nic do doradzenia konstruktywnego poza tym, żeby odstąpił od namawiania ludzi do podpisywania się pod petycją, bo pożytku z tego nie będzie żadnego, a mogą wystąpić straty. Kto to wie, gdzie nasze dane będą przetwarzane i w jakim celu? Odpowiem też na pytanie malkontenta: Nie ma oficjalnego (państwowego) portalu dla petycji. Tak jak nie ma oficjalnego portalu dla skarg, wniosków, podań itd. Każda instytucja prowadzi swój własny rejestr przychodzących dokumentów.
Kuba_skipol
Opublikowano: 2016-10-29 21:45:12
Oczywiście, że skipol nie doczeka się odpowiedzi od ministerstwa, wojewody, czy urzędu marsząłkowskiego, nawet na to nie liczę i nie o to tutaj chodzi. Chodzi o poparcie dla Stowarzyszenia Bieg Piastów i Nadleśnictwa Szklarska Poręba toczących spór sądowy z właścicielem rzeczonej kopalni. Te podpisy będą ważkim argumentem. Jeżeli zaś chodzi o petycje.pl, takich portali kilka jest. Ten jest zarejstrowany w Polsce i ma (wg mnie ) dość jasną politykę prywatności:.. Ochrona Prywatności Poniższa deklaracja ochrony prywatności wyjaśnia sposób gromadzenia oraz zasady przetwarzania i wykorzystywania danych użytkowników serwisu Petycje.pl. Pewne dane personalne są niezbędne do korzystania z naszego serwisu. Każdy użytkownik powinien zapoznać się z poniższą deklaracją, zanim udostępni nam jakiekolwiek informacje o sobie. Gromadzenie danych osobowych użytkowników: Serwis nie wymaga wypełniania formularzy w celu uzyskania dostępu do oferowanych treści i usług. Informacje, których wymagamy, dotyczą jedynie autorów dokumentów i wszystkich, którzy się pod nimi podpisują. Dane te są używane wyłącznie do sprawdzania wiarygodności podanych danych i nie będą one wykorzystywane do innych celów niezwiązanych z działalnością Serwisu. Informacje o autorach i użytkownikach: Dane osobowe autorów i użytkowników są przechowywane tak długo, jak dokument, który stworzyli lub podpisali, będzie istniał w naszym Serwisie. Po jego usunięciu wszystkie informacje zostaną wymazane bez możliwości ich odtworzenia. Regulamin naszego serwisu szczegółowo wyjaśnia powyższe zagadnienie. Personalne informacje osób trzecich podane przez autorów w treściach dokumentów: Nie zezwalamy na publikację personalnych danych lub informacji na temat osób trzecich nie zajmujących stanowisk publicznych, bez ich pisemnej zgody. Dokumenty naruszające tę zasadę będą usuwane. Udostępnianie informacji o użytkownikach: Nie sprzedajemy i nie udostępniamy danych osobowych użytkowników innym osobom lub instytucjom chyba, że dzieje się to za wyraźną zgodą lub na życzenie użytkowników, na wniosek sądu, prokuratury, policji lub innego uprawnionego organu, w przypadku naruszenia przepisów prawa. Podany przez użytkownika adres e-mail będzie wykorzystywany jedynie do komunikacji związanej z działalnością serwisu. Cookies: Rożne serwisy używają cookies (czyli informacji zapisywanych na komputerze użytkownika) w celu zebrania i monitorowania różnych aspektów komunikacji. Nasz serwis nie wymaga cookies - użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce opcję przyjmowania cookies, a jednocześnie mieć pełny dostęp do serwisu Petycje.pl. Linki do innych stron internetowych: Zamieszczone na stronach Serwisu linki umożliwiają użytkownikom bezpośrednie przejście na inne strony internetowe. Nie zabraniamy używania linków w treści dokumentów lub w komentarzach. Nie odpowiadamy jednak za treść lub politykę ochrony prywatności stosowaną przez właścicieli tych stron. Zmiany w deklaracji ochrony prywatności: O jakichkolwiek zmianach w deklaracji ochrony prywatności poinformujemy na stronach naszego serwisu..... Podpis pod petycją nie jest obowiązkowy droga Aniu, nikogo na nic nie namawiamy. W podpisie pod petycją wystarczy podać miasto, nawet bez adresu, jedyną tak naprawdę weryfikowaną rzeczą jest adres e-mail, na który przychodzi zwrotny mail z potwierdzającym oddany głos linkiem. Poza tym, te podpisy z pewnością będą ważne w toczonym sporze. pozdrawiam p.s osobiście traktuję to trochę jako atak na inicjatywę, ale rozumiem, muszę. I nie czuj się w żaden sposób namawiana do podpisu.
Tomasz
Opublikowano: 2016-10-30 08:56:06
Droga Pani Anno. Miałem wrzucić tu cytat z internetu, ale nie będę tego robił, by nie wchodzić na Pani abstrakcyjny ton rozmowy... Napiszę jedynie, że kompletnie nie rozumiem tej akademickości tej dyskusji... Ktoś chce dobrze, chce pokazać poparcie społeczne dla danej idei, a pani go zabija grubą książką z przepisami prawa... A jeżeli już uważa Pani, że sprawa jest słuszna, to zamiast teoretyzować - proszę zaproponować inne, lepsze rozwiązanie i włączyć się w akcję! Sam uważam, że lepiej zebrać podpisy fizycznie na kartkach, tylko to wymaga ogromnego zespołu ludzkiego i logistyki... Też jestem zdania, że takie klikanie w internecie jest słabsze, ale z drugiej strony pokazuje, że jest spora grupa ludzi zainteresowana tematem... Na koniec prośba - jak w odpowiedzi chce Pani sobie poteoretyzować, to proszę dać sobie spokój - czekam jedynie na odpowiedź z podpowiedzią ścieżki (realnej), jaką mają obrać zbierający podpisy, ew. z deklaracją pomocy przy tej akcji:) Pozdrawiam serdecznie!
Dolnoślązak
Opublikowano: 2016-10-31 17:39:20
...tylko czy aby Minister Sportu ma wplyw na sposób dysponowania drogą leśną należącą do Lasów Państwowych?
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe
