2020-03-09
W dniach 5-8 marca biathlonistki i biathloniści rywalizowali w zawodach Pucharu Świata w Novym Meście. Bez udziału publiczności odbyły się zawody sprinterskie, sztafetowe oraz ze startu wspólnego pań i panów. Bardzo dobrze w Czechach zaprezentowała się Monika Hojnisz-Staręga, która dwukrotnie zajęła miejsca w pierwszej dziesiątce.
W czwartek jedynymi zawodami był bieg sprinterski kobiet na 7,5 km, który wygrała bezbłędna na strzelnicy Denise Herrmann. Pozostałe miejsca na podium zajęły Anais Bescond oraz Marketa Davidova. Z dwoma pomyłkami na strzelnicy 9. miejsce zajęła Monika Hojnisz-Staręga. Pozostałe Polki nie zdobyły punktów do klasyfikacji Pucharu Świata. Kinga Zbylut była 41., Anna Mąka 69., a Magdalena Gwizdoń 83. Więcej o zawodach pisaliśmy TUTAJ.
Dzień później do rywalizacji przystąpili mężczyźni, rywalizując w sprincie na 10 km. Czołówka zawodów wykazała się niezwykłą precyzją na strzelnicy, bowiem pięciu pierwszych zawodników trafiło wszystkie 10 strzałów. Triumfował Johannes Thingnes Boe z czasem 24:56.8, a kolejne miejsca zajęli Francuz Quentin Fillon Mailet (+22,8 sekund) oraz rodak zwycięzcy, Norweg Tarjei Boe (+1:01.1).
Polakom nie udało się zająć miejsc gwarantujących punkty PŚ. Najbliżsi tego byli pudłujący po jednym razie Łukasz Szczurek, który był 46. (+2:55.6) oraz Grzegorz Guzik, sklasyfikowany na 50. miejscu (+3:05.7). Trzy pudła zaliczył Andrzej Nędza-Kubiniec, który ze stratą 3:48.8 minut do zwycięzcy, zajął 67. miejsce.
W sobotę do rywalizacji stanęły sztafety. Wśród kobiet najlepsze były Norweżki (0+8), które biegły w składzie Karoline Offigstad Knotten, Ida Lien, Ingrid Landmark Tandrevold oraz Tiril Eckhoff. Pozostałe miejsca na podium zajęły Francuzki (1+10, +28.7 sekund) oraz Niemki (1+14, +57.0 sekund).
Polki, które wystartowały w składzie Kinga Zbylut (0+4), Monika Hojnisz-Staręga (0+3), Anna Mąka (0+4) oraz Magdalena Gwizdoń (1+3) zajęły 8. miejsce ze stratą trzech i pół minuty do zwyciężczyń. Szanse na lepsze miejsce były duże, bowiem po drugiej zmianie nasze zawodniczki zajmowały 3. pozycję.
Także triumfem Norwegii zakończył się bieg sztafetowy mężczyzn. Drużyna w składzie Vetle Sjaastad Christiansen, Johannes Dale, Tarjei Boe oraz Johannes Boe triumfowała z zaledwie pięcioma dobieraniami i czasem 1:10:25.3. Drugie miejsce prezentując równie dobrą dyspozycję na strzelnicy zajęła Ukraina (0+5, +38.2), a trzecie Szwecja (1+8, +43.3).
Odległe 23. miejsce (na 26 drużyn) zajęła reprezentacja Polski. Na trasie zaprezentowali się Andrzej Nędza-Kubiniec (1+5), Grzegorz Guzik (0+3) oraz Łukasz Szczurek (3+4), który po fatalnym drugim strzelaniu został zdublowany, przez co szansy zaprezentowania swoich umiejętności nie otrzymał Marcin Szwajnos.
W niedzielę odbyły się biegi ze startu wspólnego. Kobiety rywalizowały na dystansie 12,5 km, a pierwsze trzy miejsca zajęły najlepiej strzelające zawodniczki, które zaliczyły tylko po jednym pudle. Najszybsza z nich była Norweżka Tiril Eckhoff z czasem 34:00.8. Pozostałe miejsca na podium zajęły Szwedka Hanna Oeberg (+25.3) oraz Niemka Franziska Preuss (+32.4).
Bliska pozycji w pierwszej trójce była jedyna z Polek, która zakwalifikowała się do wyścigu, Monika Hojnisz-Staręga. Niestety, pomyłka na ostatnim strzelaniu sprawiła, że z dwoma pomyłkami ostatecznie uplasowała się na 6. miejscu, ze stratą 43,5 sekundy do zwyciężczyni.
Mężczyźni rywalizowali na dystansie o 2,5 km dłuższym. Mimo trzech pudeł, najlepszy był Norweg Johannes Thingnes Boe z czasem 39:32.7. Drugie miejsce zajął bezbłędny na strzelnicy Francuz Emilien Jacquelin (+15,1 sekund), a trzeci był Niemiec Arnd Peiffer (1 pudło, +25.0). Polacy nie zakwalifikowali sie do biegu masowego.
WYNIKI BIEGU MASOWEGO MĘŻCZYZN
Jarek Bałabuch
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe