Ustawa Cookie - Wykorzystujemy cookies w celu poprawnego wyświetlenia strony. Wiemy - można bez nich żyć - tylko po co?

Justyna Kowalczyk zaczyna sezon zimowy!

Biegi masowe -> Artykuły

2015-08-08

Już dziś mistrzyni olimpijska z Soczi rozpocznie kolejny sezon startowy. Justyna Kowalczyk wystartuje w argentyńskim Ushuaia Loppet.

 

Choć mieszkańcom Europy w obliczu nieznośnych upałów trudno w to uwierzyć, 8 sierpnia startuje na świecie kolejny sezon elitarnej ligi Worldloppet. I chociaż niektóre z imprez ubiegłej zimy odbywały się jeszcze w długi weekend majowy, mieszkańcy drugiej półkuli Ziemi już teraz mogą cieszyć się pokaźną warstwą śniegu. W Argentynie narciarze spotkają się na trasie nowego członka organizacji, Ushuaia Loppet. Do przebiegnięcia będą mieli najpierw 42,4 kilometra dowolną techniką, a osiem dni później – jako zmagania o nazwie Marchablanca – dystans o połowę krótszy, klasykiem. Wśród zapisanych i gotowych do startu do dzisiejszej imprezy jest najlepsza polska zawodniczka, Justyna Kowalczyk.

 

Ushuaia Loppet do Worldloppet dołączył dopiero w 2014 roku, choć swój początek – wtedy jeszcze na dystansie 21 kilometrów – miał już w roku 1986. O zorganizowanym wówczas po raz pierwszy przez klub Andino Ushuaia biegu Kowalczyk na swoim facebookowym profilu pisze, że w edycji 2015 jego „trasa jest płaska i szybka, czyli dokładanie taka na jakiej powinna jak najwięcej trenować.” I faktycznie, jak wynika z mapy prezentowanej przez Argentyńczyków, wszystkie punkty na trasie zawierają się w przedziale między 193 a 295 metrem.

 

Bardzo ciekawa jest lokalizacja wyścigu. Leżąca na Ziemi Ognistej Ushuaia uznawana jest bowiem za najbardziej wysunięte na południe miasto na świecie. Licząca sobie niespełna 70 tys. obywateli miejscowość jest też jedyną w Argentynie, która leży za głównym grzbietem Andów. I chociaż w tak niecodziennym otoczeniu z pewnością jest pięknie, nawet lokalne lotnisko nie do końca ułatwia podróż na Ushuaia Loppet. Ze stolicy kraju Buenos Aires jest bagatela 3050 kilometrów, które samolot pokonuje w 3,5 h. To mniej więcej tyle samo, ile Lizbonę dzieli z Wrocławiem. Być może dlatego właśnie najwyższą frekwencję odnotowano jak dotąd w 2011 roku, gdy w maratonie wystartowało... 90 osób. O połowę krótszą trasę przebyło wówczas 780 uczestników.

 

Start dzisiejszego biegu zaplanowano na 10:15 czasu lokalnego. Pierwsi narciarze są spodziewani na mecie już dwie godziny później. Limit czasu wynosi 5,5 godziny. Przypomnijmy, że między Argentyną a Polską różnica czasu wynosi pięć godzin.

 

Kolejnym przystankiem ligi Worldloppet będą: nowozelandzki Merino Muster 15 sierpnia i australijski Kangaroo Hoppet z głównym biegiem rozgrywanym 22 sierpnia. Drodzy Czytelnicy, czy ktoś z was się tam wybiera?

 

Strona organizatora Ushuaia Loppet

 

Profil i mapka biegu

 

 

MCh

fot. ushuaialoppet.com

 

Komentarze - 0

Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.

* - pola obowiązkowe



Prawa autorskie © skipol.pl