2014-02-16
Dzisiejszego dnia Rosjanie sięgnęli po srebrny medal olimpijski w biegu rozstawnym 4x10km. Na mecie wszystkim towarzyszyła radość, zarówno całej drużynie jak i Rosyjskiej Federacji Narciarstwa Biegowego, ale jednak pozostał trochę niedosyt z racji szwedzkiego złota.
Dmitriy Japarov oznajmił, że chciał dać z siebie wszystko, ale na dwóch ostatnich, swoich, pętlach miał problemy z nartami, po przez kolizję z Larsem Nelsonem, co tłumaczy jego wielo sekundową stratę do liderów biegu po pierwszej zmianie.
Maxim Vylegzhanin, który kończył olimpijską sztafetę Rosjan stwierdził, że był pewny wygranej z Francuzem, choć był nieco zdenerwowany, że aż tak wiele nie odrobił na pierwszej 3,3km pętli. Rosjanin zaznaczył, że medal zdobyła cała drużyna, ale w dużej mierze dzięki Alexandrovi Legkovovi.
Warto podkreślić, że Prezydent Rosyjskiej Federacji Biegów Narciarskiej, czyli Jelena Vjalbe na mecie w pierwszej kolejności uściskała Alexandra Legkova, co spowodowało falę entuzjazmu wśród dziennikarzy. Rosyjscy dziennikarze twierdzą, że konflikt pomiędzy Jeleną, a Alexandrem oraz trenerem Reto Burgemeisterem jest wymyślony.
Ireneusz Trawka fot. Pawel Hajda - skipol.pl
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe