2017-01-30
Pierwszą konkurencją biegową rozgrywaną w ramach Uniwersjady w Ałmatach są biegi dystansowe Pań i Panów w stylu klasycznym. Panie rywalizowały na 5 kilometrów, a panowie na 10. Tuż za podium znalazła się Ewelina Marcisz. Słabiej wypadli panowie - najlepszy był 36. Andrzej Pradziad.
Słodko-gorzki był występ Eweliny Marcisz w biegu na 5 kilometrów klasykiem. Polka, która z pewnością liczyła na medal, niestety jedynie się o niego otarła i zajęła ostatecznie 4. miejsce, notując także takie lokaty na obu wcześniejszych pomiarach. Na mecie niespełna 26-letnia zawodniczka straciła do podium 8,9 sekundy. Zwyciężyła Rosjanka Lillia Vassilieva przed swoją rodaczką, Anną Nechaevskayą i zawodniczką gospodarzy, Anną Shevchenko.
36,5 sekundy do triumfatorki zabrakło z kolei Martynie Galewicz, która zajęła 6. lokatę. Słabiej wypadły pozostałe biało-czerwone studentki: jako 45. na liście wyników pojawiło się nazwisko Katarzyny Stokfisz (+3:22.2), a jako 55. Magdaleny Czusz (+4:42.6).
W biegu panów na 10 kilometrów siłę sportu akademickiego na trudnej trasie pokazali ponownie Rosjanie, którzy podobnie jak u Pań, zdobyli złoto i srebro. Krążek z najcenniejszego kruszcu wywalczył Valeriy Gontar, a srebro przypadło Dmitriyemu Rostovtsevovi, który stracił 8,9 sekundy do zwycięzcy. Brąz to z kolei niespodzianka i barwy francuskie reprezentowane przez Alexandra Pouye (+21,8 sekundy).
Spośród Polaków najwyżej znalazł się Andrzej Pradziad – na 36/ pozycji ze stratą 2:28.8. +2:51.8 – to różnica dzieląca od triumfatora 43. Bartłomieja Rudzkiego. Następnie, na miejscu 61. sklasyfikowany został startujący jako pierwszy spośród naszych reprezentantów Dawid Bril (+3:35.5). Ósmą dziesiątkę otworzył Kacper Antolec, przekroczywszy linię mety ponad 4 minuty po triumfatorze (+4:12.3) i będący jednocześnie najsłabszym z biegających dziś w Ałmatach biało-czerwonych,.
red
fot. Paweł Hajda
kibic
Opublikowano: 2017-01-30 08:27:34
w tych zawodach nie bierze udziału ani żadne z państw skandynawskich, ani Austria, ani Niemcy. Czesi wystawili absolutnie " drugi garnitur". To takie podwórkowe zawody z lekko profesjonalną oprawą.
Look
Opublikowano: 2017-01-30 18:19:30
A jakieś wieści z USA ?
znawca sportu
Opublikowano: 2017-01-30 22:10:09
Jaki jest sens wysyłać zawodników do odległego kazachstan ponoszqac znaczne koszty? Nie lepiej zeby startowali na rodzimym podwórku? PZN robi waacje "zawodnikom" za darmo. Powinien być audyt zrobiony i wyciagniete kosekwencje. za kwoty przekazane na wojaze "zawodnikow" powinny byc w kraju organizowane zawody, w ktorych "zawodnicy" mogliby rywalizowac do skutu. A najlepszy w całym cyklu moglby wystartowac np na slowacji w strebskim plesie albo w czechach, a jesli tam uzyskalby wynik zblizony do najlepszych czechow czy slowakow, to wowczas mozna byloby rozwazyc wyjazd na zawody powaznej rangi. Zgadzacie sie ze mna?
ona
Opublikowano: 2017-01-31 15:59:28
Nie!
Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.
* - pola obowiązkowe