Ustawa Cookie - Wykorzystujemy cookies w celu poprawnego wyświetlenia strony. Wiemy - można bez nich żyć - tylko po co?

Norwegowie, Japończycy i Finowie odpuszczają Klingenhtal, Moan walczy o kulę!

Kombinacja norweska -> Artykuły

2013-01-18

Puchar Świata w Klingenhtal, który odbędzie się za tydzień, będzie zdecydowanie najsłabiej obsadzonymi zawodami najwyższej rangi w kombinacji norweskiej w tym sezonie. W niemieckich konkursach nie wystartują najlepsi Norwegowie, Japończycy i Finowie. Magnus Moan zdecydował jednak, że pojedzie tam w pojedynkę i nie odda Kryształowej Kuli prowadzącemu w generalce Francuzowi.

Norwegię reprezentować będzie osamotniony Magnus Moan, który nie zamierza odpuszczać walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Reszta norweskiej kadry będzie w spokoju trenować do Mistrzostw Świata i wystartują w krajowych mistrzostwach. Moan ze względu na swoją wysoką pozycje w klasyfikacji generalnej dostał zgodę na start w Pucharze Świata. Wiking cały czas widzi szansę nawiązania walki z Jasonem Lamy Chappuis i nie może sobie pozwolić na odpuszczenie dwóch indywidualnych konkursów.

Finowie poza Ilkką Herolą, bardzo mocno zawodzą w tym sezonie i trener Petter Kukkonen poinformował nas, że w Klingenthal ich nie zobaczymy. Herola będzie startował w juniorskim czempionacie, a reszta będzie szlifować formę przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata.
Zawody w Niemczech odpuszczają także Japończycy. W konkursie wystartują tylko dwaj zawodnicy, którzy są obecnie w tej samej miejscowości na Pucharze Kontynentalnym, czyli Yohei Takao i Shun Yamamoto. Decyzja mogłaby się zmienić tylko i wyłącznie w przypadku odrobienia ogromnej ilości punktów przez Watabe podczas Pucharu Świata w Seefeld.

Na konkursach w Klingenthal prawdopodobnie nie zobaczymy także Włochów, którym tak duża skocznia raczej nie sprzyja. Cała ekipa kompletnie nie radzi sobie na skoczni, a Alessandro Pittin nie będzie chciał ryzykować występu na tak dużym obiekcie przed Mistrzostwami Świata.

WSTĘPNA LISTA ZGŁOSZEŃ

Reasumując, konkursy w Klingenthal będą najsłabiej obsadzonymi zawodami Pucharu Świata w tym sezonie. Otwiera się więc szansa przed reprezentantami Polski, którzy tam wystąpią. Prawdopodobnie nie zgłosi się nawet 50 zawodników i nie będzie konieczności rozgrywania kwalifikacji. Dawno nie było tak łatwo o punkty w europejskim konkursie. Czy Polacy wykorzystają szansę?

Konrad Rakowski

Komentarze - 2

M_B

Opublikowano: 2013-01-18 16:11:17

Odpowiadając na pytanie na końcu odpowiem krótko: Nie wykorzystają szansy, duża skocznia, skakać nie umieją, z bieganiem też jakoś świetnie nie jest........

Konrad Rakowski

Opublikowano: 2013-01-18 19:52:02

Patrząc na wyniki treningów to faktycznie nie ma wielkich szans na punkty... Nasi najlepsi biegacze (Słowiok i Pochwała) nie mieli by szans na punkty z takich pozycji po skokach jakie zajmują w PK, a przecież PŚ to inna liga. Pochwała musi być minimum w okolicach 30 po skokach, a Słowiok w okolicach 20, żeby te punkty próbować jakoś obronić, a będzie o to bardzo ciężko. Jedyne co może cieszyć, że nikt dosłownie nie klepał na tych treningach buli, ale wielkie pocieszenie to nie jest....

Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.

* - pola obowiązkowe



Prawa autorskie © skipol.pl