Ustawa Cookie - Wykorzystujemy cookies w celu poprawnego wyświetlenia strony. Wiemy - można bez nich żyć - tylko po co?

Johnny Spillane kończy karierę!

Kombinacja norweska -> Artykuły

2013-04-19


Reprezentant Stanów Zjednoczonych, medalista Mistrzostw Świata oraz Igrzysk Olimpijskich, niezwykle doświadczony Johnny Spillane postanowił zakończyć swoją bogatą karierę!


Jak sam zainteresowany podkreślił, co roku na wiosnę zadawał sobie pytanie czy nadal chce to robić. Po wyciągnięciu wniosków z minionego sezonu, zawodnik postanowił zakończyć swoją przygodę z kombinacją norweską. Johnny chce skupić się na swojej rodzinie. Pragnie spędzać więcej czasu ze swoją żoną Hilary oraz ze swoimi córkami. Pragnienie spędzania czasu z rodziną jest większe niż chęć zdobycia kolejnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich. Zawodnik oczywiśćie podziękował wszystkim, którzy pomagali mu przez całą karierę - od rodziny i trenerów począwszy, na sponsorach skończywszy.

Zdziwiony decyzją swojego podopiecznego nie był jego trener Dave Jarrett, który stwierdził, że był przygotowany na taką decyzję i wiedział, że ten dzień kiedyś nastąpi. Szkoleniowiec podkreślił, że Spillane był trzonem amerykańskiego teamu. Odejście z drużyny dwuboisty z USA oznacza stracenie bogatego doświadczenia, wiedzy i osobowości, która inspirowała innych.

Przypomnijmy, że Johnny jest trzykrotnym srebrnym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Vancouver. Krążki wówczas wywalczył w zmaganiach odbywających się metodą Gundersena oraz w sztafecie. W mistrzostwach świata triumfował w sprincie w Val di Fiemme w 2003 roku. Latem 2010 roku nabawił się kontuzji kolana i od tego czasu nie powrócił już do swojej najwyższej formy. W poprzednim sezonie był cieniem samego siebie.

Jeśli Międzynarodowa Federacja Narciarska posiadałaby własne Hall of Fame, to Johnny z pewnością znalazłby się w tych zaszczytnych szeregach.

Pełne oświadczenie zawodnika znajdziecie TUTAJ.

Piotr Walkowiak & Konrad Rakowski

Komentarze - 2

ontario

Opublikowano: 2013-04-19 12:25:03

"kończy swoją karierę" A niby czyją miał zakończyć? "skupić się na swojej rodzinie" A niby na czyjej? Czy te notki pisze gimnazjalista?

Konrad Rakowski

Opublikowano: 2013-04-19 14:19:16

Szkoda, ale w ostatnim sezonie był beznadziejny i można się było tego spodziewać, choć liczyłem, że do Igrzysk go jeszcze trener przekona. Teraz Amerykanie muszą chuchać na Lodwicka, bo nie wierzę żeby ktoś już w przyszłym sezonie mógł go zastąpić w drużynie.

Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.

* - pola obowiązkowe



Prawa autorskie © skipol.pl