Ustawa Cookie - Wykorzystujemy cookies w celu poprawnego wyświetlenia strony. Wiemy - można bez nich żyć - tylko po co?

MŚJ: Triumf Austriaków, hat-trick Ortera, Polacy na 7. miejscu!

Kombinacja norweska -> świat wyniki

2014-02-02

Austriacy zostali mistrzami świata juniorów w kombinacji norweskiej w konkursie drużynowym, który odbył się w Val di Fiemme. Drugie miejsce zajęli Niemcy, a trzecie Norwegowie. Udany start zanotowali Polacy w składzie: Krystian Gryczuk, Michał Pytel, Jan Łowisz, Marcin Budz, którzy zajęli 7. pozycję.

 

Po skokach Austriacy mieli 20 sekund przewagi nad reprezentacją Finlandii i 21 nad Niemcami. Najbardziej rozczarował podwójny złoty medalista Philipp Orter, który skoczył tylko 91 metrów i był dopiero siódmy w swojej grupie. Pozostali jego koledzy skakali na miarę oczekiwań i pozwoliło to Austriakom na zwycięstwo. Finowie mogli być zadowoleni ze swoich skoków, bo udało im się utrzymać w czołówce. Klasyfikowani na czwartym miejscu Norwegowie tracili już 58 sekund i wiedzieli, że będą musieli sporo odrabiać na trasie. Wszyscy poza młodszym Riiberem zanotowali słabe próby. Piąta była Japonia (+1:01), a na szóstym miejscu plasowali się Amerykanie (+1:20).

 

Nie zawiedli nasi zawodnicy. Wszyscy oddali dużo lepsze skoki niż w serii próbnej i były to na pewno jedne z najlepszych prób na tych MŚJ. Dzięki temu zajmowaliśmy siódme miejsce (+1:22) i traciliśmy dwie sekundy do Amerykanów. Michałowi Pytelowi jako jednemu z niewielu szczęśliwców zmierzono wiatr pod narty - dzięki temu nasz zawodnik pofrunął na 92 metr (5. miejsce w grupie). Krystian Gryczuk (86,5m) i Marcin Budz (84,5m) też mogą zaliczyć swoje próby do udanych -  zajęli odpowiednio 7. i 8. miejsce w swoich grupach. Jan Łowisz po raz kolejny nie zawiódł i w ostatniej grupie wylądował na 92 metrze, co było szóstym wynikiem tej kolejki.

 

Sklasyfikowano tylko dziesięć drużyn, gdyż z powodu masowych problemów ze zdrowiem nie wystartowali Słoweńcy. To najmniejsza liczba ekip jaka wystartowała w juniorskim czmpionacie w XXI wieku.

 

PEŁNE WYNIKI PO SKOKACH

 

Przed biegiem trener Tomasz Pochwała zdecydował, że nasze drużyna pobiegnie w kolejności - Gryczuk, Pytel, Łowisz, Budz. Będacy za nami Włosi i Francuzi wystawili na pierwszą zmianę największe działa - Buzziego i Buffarda.

 

LISTA STARTOWA DO BIEGU

 

Rywalizacja o tytuł mistrzowski rozegrała się między Austriakami, a Niemcami. Na trzeciej zmianie świetnie pobiegł Jakob Lange, który odrobił 37 sekund, które tracili jego koledzy, a ponadto o 4 sekundy minął Fabiana Steindla. Na ostatniej zmianie zmierzyli się Philipp Orter i David Welde. Dwukrotny mistrz świata juniorów odrobił nieznaczną stratę do rywala, a w końcówce pokonał go i do indywidualnych złotych medali, dołożył także ten w drużynie. Brązowe medale wywalczyli Norwegowie, którzy o 28 sekund pokonali Finów. Pozostałe ekipy kompletnie nie liczyły się w rywalizacji o medale – piąte miejsce zajęli Francuzi, którzy do zwycięskiej ekipy stracili cztery i pół minuty. Pierwszą szóstkę uzupełnili Rosjanie.

 

Bardzo dobre siódme miejsce wywalczyli nasi dwuboiści. Pierwszy w naszej ekipie biegł Krystian Gryczuk. Zawodnik z klubu LUKS-Ski Lubawka miał przedostatni czas zmiany, a do najlepszego na tym odcinku Sindre Pettersena stracił minutę i 54 sekundy. Na ósmym miejscu swoją zmianę rozpoczął drugi z Polaków, Michał Pytel, który miał ósmy czas (do autora najlepszego czasu odcinka, Martina Fritza stracił minutę i 16 sekund), a Polacy dalej znajdowali się na ósmym miejscu. Dobrze na trzeciej zmianie spisał się Jan Łowisz, który miał szósty czas na swojej pętli, tracąc do Jakob Lange minutę i 21 sekund. Nasz najlepszy kombinator tych mistrzostw na trasie minął Włocha Taschlera, dzięki czemu Polacy wysunęli się na siódme miejsce. Jeszcze lepiej od Łowisza pobiegł Marcin Budz – 27. zawodnik Gundersena miał piąty czas swojej zmiany, do Philippa Ortera tracąc jedynie 58 sekund. Nasi reprezentanci ostatecznie ukończyli bieg na siódmym miejscu, wyprzedzając ekipy Włoch, Stanów Zjednoczonych i Japonii.

 

PEŁNE WYNIKI ZAWODÓW

 

Na bardziej dogłębne podsumowanie juniorskiego mundialu przyjdzie jeszcze czas, natomiast trzeba przyznać, że były to udane starty dla naszych zawodników. Dwa miejsca w trzeciej dziesiątce Jana Łowisza, dobra forma biegowa Marcina Budza, a także siódme miejsce w rywalizacji drużynowej to wyniki nawet powyżej oczekiwań.

 

Konrad Rakowski&Andrzej Grabowski

Komentarze - 4

fan

Opublikowano: 2014-02-02 14:54:00

Brawo, miejsce w "8" po skokach jest ok, poprawić bieg i być może będziemy za 2 sezonymieć pociechę w seniorach z chłopaków.

Miro

Opublikowano: 2014-02-02 17:25:56

Brawo 7 miejsce jest dobrze .

fan 2

Opublikowano: 2014-02-02 17:27:19

Ciekawe czy ktoś potrawi wykorzystać potencjał tych chłopców czy zostaną zmarnowani,można też w tej grupie zrobić mały retuż///

Raku

Opublikowano: 2014-02-02 20:39:31

Do znużenia będę przypominał piąte miejsce (2:51 starty) w Hinterzartem, kiedy nasi zawodnicy mieli rocznikowo średnio 17 lat z hakiem i np. Cieślar uzyskał biegowo pierwszy czas zmiany i wygrał z Graabakiem, Lemmererem. I trochę dzięki temu powstała strona o KN, bo mieliśmy tak świetnych juniorów, a nikt o nich nie pisał. Czy ich potencjał został wykorzystany? Tak więc ciężko liczyć, że ktoś wykorzysta na pewno mniejszy potencjał następnych. Tak czy siak grupa Pochwały na pewno wystartowała na duży plus, a szczególnie łowisz od drugiego dnia treningów skacze regularnie na drugą dziesiątkę przy nie takiej słabej obsadzie.

Aby od razu dodać komentarz zarejestruj/zaloguj się na naszym portalu. Ze względu na problemy z botami komentarze niezalogowanych ukazywać się będą najszybciej jak to możliwe, ale dopiero po akceptacji.

* - pola obowiązkowe



Prawa autorskie © skipol.pl