Finki podsumowują swoje dzisiejsze występy w Ruka

2013-11-30

Reprezentantki Krainy Tysiąca Jezior, podopieczne trenera Magnara Dalena, postanowiły wypowiedzieć się na temat swoich dzisiejszych występów w drugim etapie cyklu Ruka Triple, który wchodzi w skład Pucharu Świata organizowanego w ośrodku Ruka zlokalizowanym nieopodal Kuusamo.

"Podczas zawodów panowały trudne warunki, ale takie warunki nieco mnie faworyzują. Jednak kiedy testowałam poszczególne narty, to nie widziałem tego wszystkiego, tego śniegu pozytywnie. Okazało się jednak nieco inaczej. Ogólnie swój start uznaje za dobry, ale rozczarowujący jest fakt, że straciła do Bjoergen 23 sekundy, ale to jeszcze nie jest powód do niepokoju. Jednak pozostaje trochę jeszcze do życzenia" - oznajmiła Krista Lahteenmaki, dziś 6.

"Na płaskich odcinkach zupełnie mi dzisiaj nie szło. Starałam się mocno pracować, biec na nartach, tak jak tylko potrafię. Trochę zawiedziona jestem występem w sprincie. Zobaczymy jak będzie dalej" - rzekła Kerttu Niskanen, dziś 12.

"To była cudowna publika. Jestem pewna, że do tej pory aż tak wiele razy nie słyszałam piosenki urodzinowej. Atmosfera do rywalizacji na trasie była niesamowita i ani na moment nie pozwalała na jakiekolwiek poddanie się. Na razie się rozkręcam, dziś było lepiej niż wczoraj. Całkiem inaczej pracowały narty, a także moje ciało" - oznajmiła Anne Kylloenen, dziś 17. Anne dzisiejszego dnia obchodziła swoje 26 urodziny, życzymy miłej Fince 100 lat i samych sukcesów!;)

"W żadnym stopniu dzisiejszy bieg nie był łatwi. Nastrój w stosunku do wyniki jest okey. Niestety warunki atmosferyczne nie dopisały" - powiedziała Laura Mononen, dziś 31.

"Lepiej to wyglądało niż bieganie wczesną zimą, ale to jeszcze nie to. Wolałabym się plasować bliżej czołowej 20. Trzeba iść krok po kroczku do przodu aby zadowolić swoimi wynikami przełożonych, wtedy znów będę mogła pojawić się w kadrze" - stwierdziła Riikka Sarasoja Lilja, dziś 34.

"Teraz panują odczucia, że innowacje były złe. Dyspozycja nie powinna się pogorszyć. W ostatnim tygodniu naprawdę nie było źle, ale chyba troszkę się to wszystko poluźniło" - powiedziała Aino-Kaisa Saarinen, dziś 45

"Jasne, że dziś to nie był mój styl. Jutro łyżwa, powinno być lepiej" - rzekła Riitta-Liisa Roponen, dziś 46.

"Czuję się dobrze, choć dziś na zjeździe zaliczyłam kolejny upadek. Na zjeździe pewien odcinek był mocno zlodzony i straciłam kontrolę. To już staje się irrytujące, że w każdych zawodach w tym sezonie zaliczam upadki. W ten sposób nie można odnieść sukcesu" - oznajmiła Mona-Liisa Malvalehto, dziś 96.

Po zawodach swój start skomentował także najlepszy z Finów, czyli Sami:

"Miałem oczekiwania aby wejść do czołowej 6. w dzisiejszym biegu. Nie miałem aż tak dużej rezerwy mocy. Dzisiejszy wynik obrazuje ostatnie zawahania w sezonie przygotowawczym" - Sami Jauhojaervi, dziś 14.

Piotr Walkowiak